HEYYYY HOOOOO DO FRANCJI BY SIĘ SZŁO!!!!

 Witajcie kochani w kolejnym odcinku bloga Autentycznie!!!! I tak jak i nazwa bloga tak samo i mi autentycznie miło mi jest was powitać :p W dzisiejszym wpisie w końcu pogadamy o motoryzacji innej niż niemiecka, podobno bardziej awaryjnej niż japońska, a jednocześnie bardziej kobieca niż Amerykańska :p Auto te widział każdy. Jedna osoba dostaje raka oczu, druga jest zachwycona. auto te tak samo szokowało jak i sprawiało nas w stan grypy żołądkowej ;p Ale sumując wszystko powstaje nam jedna wielka Piczka. Tak powitajcie Renault Megane Cabriooooooooo!!!! FLFLFLFL :P


Renault jakie jest, tak naprawdę nie wiele osób wie. Krąży w świecie, między ludźmi duuuużo mitów, ale czy tak naprawdę wypowiadają się osoby, które wgl miały przyjemność jeździć takim autem? Prawdę mówiąc nie sądzę. Posiadałem ten samochód jakieś pół roku. Było to drugie auto, którym miałem okazje sie poruszać tuż po zdaniu prawa jazdy. Auto z racji na swoje nadwozie posiadało sztywne, rasowe zawieszenie. Pod maską siedział silnik benzynowy 1,6 16V o mocy około 108KM, co przy tak małym aucie robiło z niego króla zakrętów i szos. Wyborem biegu zajmowala się autamtyczna skrzynia biegów. Tutaj wbrew pozorom nie zamulała, nie przyciągała biegów, a chodziła płynnie, gładko i przyjemnie ;) Niestety tutaj pojawia się też problem, booooo miala ona pewien maaaały problem. Mianowicie skrzynia potrafiła przełączyć się w tryb awaryjny i zatrzymać auto na 3 biegu. Działo sie tak, ponieważ uszkodzony był uszczelniacz w skrzyni, przez co lekko wyciekał olej i skrzynia traciła ciśnienie oleju. Naprawa nie była trudna i przede wszystkim droga. Po za tym nie było z nią żadnych, powtarzam żadnych problemów!!!! Królowie Vaga, piczka była bez obsługiwa. Mój egzemplarz był bardzo dobrze wyposażony. Posiadał kontrolę trakcji, zmieniarkę CD, nawigację, pół skóry kubełkowe, elektryczne szyby i lusterka, eleltrycznie składany dach, ogólnie Francja elegancja. Podsumowując takie auto, jest ono naprawdę fajnym sprzętem, który zapierdala jak dzik w kukurydzy, prowadzi się jak pijany chłop widzący swoją kobitę, jest bez obsługowy jak słynny 1,9 TDI, wyglądający jak dobra podróbka Sophi Loren, która wcale nie udaje kim jest.



Na koniec oczywiście Niespodzianka!!! 
NieA każdy pewnie wie o paru fajnych trikach w takim aucie. W megane poprzez przytrzymanie guzika od zamykania drzwi można uruchomić opcję, że centralny sam się otwiera i zamyka przy każdym odpaleniu i gaszeniu auta. Jest też opcjs gdy włączamy wycieraczki i wbijając bieg wsteczny, włącza się tylnia wycieraczka. Wszystko to w aucie które ma już dzisiaj ponad 17 lat!!!!
Serdecznie dziękuję za przeczytanie Bloga i zapraszam serdecznie do poprzednich postów! Nie które są bardziej nie które mniej ciekawe, ale każdy znajdzie cos dla siebie ;) dziękuję pięknie, życzę miłego dnia i wieczoru Peace!!!

Komentarze